Strona główna
Orędzia Dziecko Jezus

Objawienie Króla Miłosierdzia dnia 25-go kwietnia 2024 w Sievernich
 

Nad nami na niebie unoszą się jedna duża i dwie mniejsze złote świetlne kule. Duża złota świetlna kula otwiera się i spływa z niej na nas przepiękne złote światło. Wyłania się z niej Król Miłosierdzia, odziany w tunikę i płaszcz Jego Najdroższej Krwi. Zarówno tunika jak i płaszcz Niebiańskiego  Króla są bogato wyhaftowane złotymi latoroślami lilii i dużymi otwartymi kwiatami lilii. Teraz otwierają się dwie mniejsze złote świetlne kule i wychodzą z nich dwaj aniołowie w promiennie białych tunikach. Rozpościerają nad nami płaszcz Króla Miłosierdzia niczym namiot, który nas ochrania.  Spostrzegam teraz we wnętrzu królewskiego płaszcza wyhaftowane złotem imiona wielu świętych osób: Gemma Galgani, św. Filip Neri, św. Charbel, św. Filomena i wiele innych świętych. Król Miłosierdzia mówi:

" W Imię Ojca i Syna – którym Jestem Ja - i Ducha  Świętego.  Amen. Drodzy przyjaciele, módlcie się gorąco o pokój! Proście o możliwość zadośćuczynienia  przed Ojcem Przedwiecznym. Wspomóżcie poprzez waszą modlitwę i waszą ofiarę, aby wojna się nie rozprzestrzeniła. Szatan zwodzi ludzkość do wojny. Noście pokój w sercu, noście Moją miłość w sercu! Bądźcie łaskawi i miłosierni, bo Ja Jestem Królem  Miłosierdzia i przychodzę do was, aby obdarować was miłością Ojca Przedwiecznego, z którym Jestem Jedno. Otwórzcie wasze serca i wypraszajcie wszystko u Ojca Przedwiecznego przeze Mnie. Moja Najświętsza Matka  modli się za was gorąco u tronu Ojca Przedwiecznego. Już tak wiele razy upominała ludzi i ciągle na nowo powtarzała im, aby się nawrócili. Nawrócenie jest  waszym ratunkiem. Święty Charbel, jak wiecie, modli się nieustannie o pokój u tronu Ojca Przedwiecznego i jest dla was ludzi wielkim orędownikiem. Dana wam jest łaska, że święci przychodzą do was. Chce tego Ojciec Przedwieczny, ponieważ mają być dla was przykładem świętości. Nawracajcie się i dajcie się przeniknąć świętością Nieba. Jestem samą miłością, która się wam oddaje".

Król Miłosierdzia dzierży w prawej ręce duże złote berło, a w lewej trzyma Vulgatę (Pismo Święte), która właśnie się otwiera. Widzę fragment z Ewangelii św.Łukasza 24, 24 - 34:

24 Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
25 Na to On rzekł do nich: «O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! 

26 Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» 

27 I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
28 Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. 

29 Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać z nimi. 

30 Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. 

31 Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu.

 32 I mówili nawzajem do siebie: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?»
33 W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, 

34 którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». 

Król Niebios mówi:

"Tak więc otwórzcie swoje oczy, otwórzcie swoje serca i otwórzcie swoje uszy! Słuchajcie słowa Bożego. Słuchajcie słów Pisma Świętego. Gdzie nie przestrzega się Moich przykazań, które są przykazaniami Ojca  Przedwiecznego, tam nie może zapanować pokój! Grzech nakłania was do wojny. Dlatego nawracajcie się, módlcie się i bierzcie udział w życiu sakramentalnym Kościoła Świętego, w którym Jestem całkowicie obecny. Żyję w Moich sakramentach, Jestem w nich żywy! Zrozumcie to. Powtarzam wam raz jeszcze. Padnijcie na kolana i proście o zmiłowanie".

Król Miłosierdzia przykłada Swoje berło do serca. Serce Jego  goreje, na Jego wieżchu płomień z krzyżem. Berło Króla  Niebios staje się kropidlem Jego Najdroższej Krwi, Krwi Jego Serca. Król Miłosierdzia pokrapia nas Swoją Najdroższą Krwią:

" W Imię Ojca i Syna – którym Jestem Ja - i Ducha  Świętego.  Amen. Zachęcam was, abyście nosili waszą wiarę jak koronę w waszych sercach. Niech Moja miłość  w was promieniuje, rozpalając serca ludzi. Miejcie  promieniujące, płonące, żywe serca! Płonącymi sercami  możecie złagodzić sąd Boży. Powtarzam wam to ciągle  na nowo. Gdzie działa łaska, tam panuje radość i pokój!  Miejcie odwagę, drodzy przyjaciele i wyznajcie swoją  wiarę! Miłość Moją do was wyznałem na krzyżu. A czy wy wyznajecie swoją miłość do Mnie? Nie odstępujcie od nauczania, nauki waszych praojców. Pozostańcie nieugięci i pełni odwagi. Przeprowadzę was przez ten  czas. Kościół potrzebuje waszych modlitw. Cokolwiek nadejdzie, Ja Jestem z wami. Módlcie się szczególnie za nadchodzące lata. Są to czasy podjęcia ostatecznej decyzji".

M.: "Serviam!"

Król Miłosierdzia żegna się słowami "Adieu!" i życzy Sobie następującej modlitwy:

"O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba, a szczególnie te, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia. Amen."

Pan powraca do światła, tak jak i obydwaj aniołowie. Wszyscy znikają.

Orędzie to zostało opublikowane bez zamiaru ingerencji na wyrok Kościoła Rzymsko-Katolickiego.

       copyright ©

Proszę do orędzia  rozważyć następujący fragment z Ewangelii św. Lukasza 24, rozdział 24-34.

 NOWY TESTAMENT

Ewangelia wg św. Łukasza

ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA CHRYSTUSA

24

Uczniowie z Emaus

24 Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
25 Na to On rzekł do nich: «O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! 

26 Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» 

27 I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
28 Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. 

29 Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać z nimi. 

30 Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. 

31 Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu.

32 I mówili nawzajem do siebie: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?»
33 W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, 

34 którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». 

35 Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba.