Strona główna
Orędzia Dziecko Jezus

Modlitwa w poniedziałek, dnia 22-go kwietnia 2024 r. w Domu Jeruzalem w Sievernich
 

Odmawialiśmy różne różańce w celu zadośćuczynienia, a na zakończenie przed figurą św. Charbela nowennę do niego. Nagle zobaczyłam św. Charbela modlącego się z nami. Modlił się bardzo gorąco, w bardzo szczególny sposób. Klęcząc, kłaniał się często aż do samej podłogi. Nie wypowiedział ani jednego słowa. Ksiądz Tobiasz udzielił nam błogosławieństwa. Zaraz po tym rozlała się intensywna woń zarówno od św. Charbela, jak i od jego figury. Woń ta była tak mocna i tak intensywna, jak podczas inhalacji. Woń tą odczuwali wszyscy biorący udział w modlitwie. Radowali się oni z tego znaku nieba. Rozlała się ona na cały Dom Jeruzalem, aż do samej galerii. Pachniała jak słodkie orientalne kadzidło. Ten sam zapach odczułam, otwierając paczkę z Libanu zawierającą relikwię św. Charbela.

Dopiero wtedy, gdy zapisałam te słowa, zdałam sobie sprawę, że wydarzyło się to 22-go kwietnia. Jest to dzień, w którym każdego miesiąca czci się tradycyjnie w Libanie świętego Charbela. Jest to Jego dzień.

 

Orędzie to zostało opublikowane bez zamiaru ingerencji na wyrok Kościoła Rzymsko-Katolickiego.

       copyright ©