Strona główna
Orędzia Dziecko Jezus
Objawienie się łaskawego Dzieciątka Jezus w święto Matki Boskiej Gromnicznej- ofiarowania Pańskiego w dniu 2-go lutego 2021 r.
Łaskawe Dzieciątko Jezus ukazało się dzisiaj od ok. 11:57 do 12:47. W swoim dzisiejszym przesłaniu mówi o wcześniejszym owalnym medaliku benedyktyńskim z krzyżem, który On Sam podarował świętemu Benedyktowi. Został on zmieniony dawno temu i jest dziś wszędzie do nabycia jako okrągły medalik św. Benedykta.
Widzę trzy świetlne kule szybujące w stronę izby; jedną dużą i dwie mniejsze. Duża kula, ta w środku otwiera się. Z kuli tej emituje piękne, jasne światło. Z tego światła wyłania się Dzieciątko Jezus. Nosi dużą, złotą koronę, fioletową tunikę, która jest wyhaftowana złotymi, liliowymi pnączami.
Pan ma duże niebieskie oczy i ciemne, krótkie kręcone włosy. W prawej ręce trzyma Swoje złote berło, a w Jego lewej ręce widzę małe słońce, w którym obraca się owalny oryginalny medalik św. Benedykta. Mogę oglądać obie strony medalika.
Teraz otwierają się obie mniejsze kule, na prawo i na lewo od Pana. Z każdej wyłania się anioł, odziany w białą, promieniującą szatę. Padają na kolana przed Królem Niebios.
Pan nas błogosławi: "W imię Ojca i Syna – którym Ja Jestem - i Ducha Świętego. Amen."
Dzieciątko Jezus mówi:
"Spójrz, to jest cudowny medalik, który podarowałem Mojemu słudze Benedyktowi. Jest wielkim przyjacielem Ojca Przedwiecznego, Mojego Ojca w niebie, z którym Ja Jestem jedno."
Otrzymuję osobistą wiadomość.
Król Niebios mówi:
"Człowiek chce być niczym Bóg, jak Ojciec Przedwieczny. Chce życie dawać i odbierać, stworzyć swój własny porządek, który leży poza porządkiem Mojego Ojca. Będzie szerzył zamęt i ciemność w swoim przez siebie stworzonym porządku.
Dlaczego oddalacie się ode Mnie? Boży porządek, porządek Mojego Ojca w niebie, jest także Moim porządkiem i porządkiem Ducha Świętego. Zostaliście stworzeni, aby Go czcić, wysławiać i uwielbiać. Z porządku świeckiego nie wyjdzie zbawienie.
Ja Jestem Drogą, Prawdą i Życiem. Jestem z wami, Jestem z tymi, którzy oddają mi swoje serce. Jakże cieszę się tymi duszami, które Mnie kochają. Chcę być przez nich kochany całkowicie!".
Aniołowie rozpościerają szeroko płaszcz Króla Niebios.
"Moje błogosławieństwo stanie się waszym zbawieniem w dniach, które nadejdą. Nowy porządek spowoduje katastrofę. Moje błogosławieństwo nie spoczywa na nim. Módlcie się szczególnie 25-go marca za przyszłe pokolenie. W nadchodzącym czasie zostanie całe zło ujawnione. Człowiek będzie musiał przejść przez wiele plag i je znosić. Ze Mną przejdziecie przez te plagi bez żadnej szkody. Ja jestem Panem!
Dopilnujcie, abyście szybko rozpowszechnili medaliki Mojego przyjaciela Benedykta, abym mógł bez przeszkód Moje Błogosławieństwa na was wylać. Prawdą jest, że medaliki te zostały przez czlowieka zmienione, aby skasować błogosławieństwo.
Czas ten stanie się dla ludzi świata plagą. I Przyjdzie im jeszcze więcej znieść. Rządzę nimi żelaznym berłem. Ludzi, którzy otworzą Mi swoje serca, będę rządził złotym berłem. Dla nich czas ten będzie czasem pełnym łask. Jestem z nimi i nie opuszczę ich, choć przeciwnik będzie wystawiał na próbę ich wiarę i ich zaufanie.
Będziecie szli ze Mną, nie beze Mnie. W tym roku nadejdzie dla was czas wielkiego egzaminu. Zostańcie nieugięci, zostańcie Mi wierni, módlcie się, ofiarujcie, wytrwajcie: nie pozwólcie zatruć waszych dusz. Ja jestem Panem. Jeszcze raz powtarzam: wszystko to musi się spełnić. Amen."
Widzę u Jego stóp trzy kosze listów, list biały z czarnym pismem, list biały z niebieskim pismem, list czerwony i list niebieski, list z nalepką i promieniami, różnorodne namalowane obrazki, namalowany obrazek z krzyżem, kopertę z krzyżem, list z różą, list żółty i list marmurkowy i kartkę bez koperty, list zielony, list jasnoniebieski i list różowy.
Teraz Nasz Pan przyciska Swoje wielkie złote berło do Swojego Serca. Staje się ono kropidłem Jego Serca. Jego Złote Serce nabiera koloru czerwonego. Następnie skrapia nas i wszystkie dusze modlące się podczas czuwania modlitewnego Swoją Najdroższą Krwią.
Modlę się: "O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia". Król Niebios podchodzi do mnie całkiem blisko ze Swoim Obliczem i mówi:
"Nie zapominajcie, że idziecie wraz ze Mną przez ten czas. Powiedz to wszystkim duszom. Wzywajcie Mojego zmiłowania!"
Na to odpowiadam: "Kochany Jezu, bardzo Ci dziękuję".
Pan mnie błogosławi. Światło ustępuje wraz z Panem, pulsuje i słabnie. Podobnie dzieje się z aniołami. Król Niebios znika, a wraz z Nim świetlne kule.
Orędzie to zostało opublikowane bez zamiaru ingerencji na wyrok Kościoła Rzymsko-Katolickiego
prawa autorskie © Manuela 2000